Nowe mieszkanie na osiedlu Quatro tak dokładnie. (Szukam w imieniu taty, można pisać priv to podam jego nr telefonu, albo pisać swój nr, jak kto tam woli).

Czołem!

Dzisiaj wieczorem zauważyłem z trzy ogłoszenia likwidacji sklepów w Galerii Warmińskiej. Zainteresowała mnie przyczyna tego zjawiska i skutek wywieranych przezeń pozorów.

Jasne, z jednej strony nie były to lokale, z których sam bym korzystał - głównie to odzież damska, jeden z tych oferował z kolei odzież do, nazwijmy to, sportów wędrowniczych, a jego marka była dalece mniej rozpoznawalna niż inne z tej kategorii. Z drugiej - zaintrygował mnie efekt na mieszkańcach, głównie przez zasłyszaną opinię o „zwijającym się Olsztynie” - i to pomimo ogłaszanych sukcesów rozwojowych miasta.

Zapytuję więc - czy wiecie, o co chodzi z Warmińską? I czy postrzegacie to jako sygnał o zapaści stolicy polskich Prus?

Do zobaczenia w komentarzach!

Chciałbym zapytać ludzi, gdzie mógłbym znaleźć pracę. Czy macie jakieś sugestie?

Hej! Do września muszę się przeprowadzić do Olsztyna. Będę pracować w szpitalu na Alei Wojska Polskiego. Szukam mieszkania do wynajęcia - kawalerka lub salon+osobna sypialnia, generalnie jedną osoba. Gdzie oprócz standardowych olx i otodom mogę znaleźć jakieś oferty? Dzięki!

Moja narzeczona dostała się tam na studia i złożyła dokumenty (oraz na inny kierunek w innym mieście) i ma ogromny problem z wyborem. Napisała posty z zapytaniem o ichtiologię na różnych grupach na fb dla studentów, ale nikt jej nie odpisał.

Ciężko mi uwierzyć że nie ma ani jednego absolwenta który mógłby coś doradzić. Albo kogoś kto studiował, ale rzucił. Może ktoś ma znajomego?

Będziemy wdzięczni za każdą opinię lub możliwość rozmowy na pw. :)

Hej, jestem aktorem i razem z grupą znajomych tworzymy spektakl, który będzie dotykał tematu radykalnych poglądów (politycznych, religijnych, społecznych, ideologicznych) u młodych osób.

Jeżeli czujesz, że znajdujesz się w tej grupie i chciałbyś się podzielić swoimi doświadczeniami i przemyśleniami na ten temat, napisz do mnie wiadomość prywatną, wtedy będziemy mogli umówić się na spotkanie i rozmowę w Olsztynie.

Nie zamierzam Cię do niczego przekonywać, potępiać ani oceniać w tej rozmowie, a jedynie poznać Twoje wartości, zasady czy motywacje.

Ewentualne wykorzystanie historii w spektaklu będzie obywało się w pełni anonimowo.

Dzień dobry,

Chciałbym prosić o opinię o „hotelu” Manor (pisze w apostrofach bo wiem że formalnie chyba nie mogą się nazywać hotelem). Czytałem opinie na bookingu i trochę mi się włos na głowie zjeżył.

Moje dziecko ma tam jechać na obóz i pomimo wielu sygnałów właściciela oraz biuro turystycznego że wszystko jest ok i na wszystko mają zgody to mam pewne podejrzenia co do rozbieżności między ich opiniami a bookingiem.

Jeżeli wolicie chciecie/możecie na priv/Pm.

Pozdrawiam

Hej,

zbieram odpowiedzi do ankiety o osobach, które umieszczają posty, komentarze w Internecie (częstość nie jest istotna). Szybkie do wyklikania (5-7 minut), które posłuży do celów naukowych. W razie potrzeby proszę do mnie pisać na pv.

Pytania dotyczą odczuć w trakcie aktywności:
https://forms.gle/VHcpEMNutswAv8qaA

Hi, I'm coming to Olsztyn next month, and I'll be staying for a few days, so I wanted to ask for any recommendations, what should I visit? Any cool places for a student? I would also appreciate if you could tell me any places to find cheap food or drinks? Thanks in advance!

Hej zastanawiam się nad przeprowadzką na studia do Olsztyna powiedzcie jakie dzielnice są spokojne i bezpiecznie a jakich najlepiej unikać do mieszkania oraz nocnych spacerów ?

Cześć zastanawiam się nad studiami na UWM. Myślę o ekonomii lub zarządzaniu. Stąd pytanie do absolwentów bądź obecnych studentów jak oceniacie poziom nauczania i samą uczelnie. Czy dobrze wspominacie? Jak potem z pracą po UWM. Oczywiście jeśli ktoś studiował inny kierunek to i tak bardzo chętnie poznam wasze przemyślenia. Dziękuję z góry za odpowiedzi

lepsze lo1 czy4? nie wiem, ktora z tych szkol dac jako pierwszy wybor

Robił ktoś kategorię A w Olsztynie? Polecacie jakieś szkoły? Moja szkoła gdzie robiłem B niestety już nie istnieje i szukam czegoś sprawdzonego, w rozsądnej cenie.

Hej szukam kogoś oczywiście odpłatnie, kto mi pomoże sprawdzić auto przy zakupie.

Dzisiaj jadąc autobusem linii 116 usłyszałem zapowiedźi. Pierwsza to "Następny przystanek: Teatr im. Stefana Jaracza od stu lat kultura zaczyna się tutaj" a drugi jak się dojedzie na przystanek to "Teatr im. Stefana Jaracza od stu lat kultura zaczyna się tutaj". Piszcie czy też to słyszeliście

Ahoj,

Czy ktoś z Was zna miejsca w obrębie aglomeracji olsztyńskiej, w których można palić cygara? Jedynym znanym mi jest Hotel Marina w Sile, jak podlinkowałem już. Plotka głosi, że coś znaleźć można na Dajtkach w okolicach Przystani. Brak jakiegokolwiek wpisu online.

Z góry dzięki za polecenia.

Aktorów miło posłuchać, bo śpiewają sami. Poza tym nowa premiera od Mangolda to nierówne kino popcornowe, podobne do nierówno posolonej przekąski - nudne i trocinowe, wtem smaczne i podrywające stópkę. Wychodzisz, włączysz Dylana i wnet zapominasz, że byłeś w ogóle w kinie. Chyba że wspominasz znowu solidną robotę Chalameta.

Film nieporywający - nie polecam.

"Dziewczyna z igłą" albo studium desperacji i naiwności biednej proletariuszki. Pierwsza godzina to odium efektów Wielkiej Wojny. W drugiej zgłębiony zostaje wymiar osobisty zbrodni i kary, grzechu i winy. Kozioł ofiarny zostawia miejsca synowi marnotrawnemu, a samarytanizm podlega różnicowaniu.

Film godny polecenia.

Panowie!

W związku z pisaniem pracy magisterskiej proszę Was o wsparcie i wypełnienie mojej ankiety dotyczącej postaw wobec ryzyka.

Dla was będzie to maks 10 minut, a mi niewiarygodnie pomoże w zebraniu wymaganych 200 pełnych odpowiedzi.

Na ten moment potwierdza się, że mężczyźni znacząco mniej chętnie biorą udział w ankietach.

Ale teraz jest szansa to zmienić!
Podejmiecie wyzwanie?

Link do ankiety:
https://psychodpt.fra1.qualtrics.com/jfe/form/SV_3CnmOTuhjY1dkUu

Olsztyński teatr ma 100 lat, a od 80 lat przedstawia polskie sztuki. Tym razem wystawił nie lada dramat. Napisany przez nietutejszego niby dla tutejszy h, "Setka…" to tani "Sylwester z Dwójką" (nie) dla miejscowych. Oto festiwal warszafskich żartów o tym, jak tu nic nie ma. I jak to pokazano, tak to zobaczono - czyli że nie warto. Oto 100 sposobów na kpinę z siebie samego i twierdzenie, że to autoironia.

Autor scenariusza, Szymon Jachimek, to rodzony gdynianin, znany z występów kabaretowych i "Szkła kontaktowego". Jakie ma związki z Olsztynem, nie znalazłem. Nie zabrakło zatem Kopernika i Jaracza, poza tym bez wysiłku ponad artykuł wikipedyjny. Z tego outsourcingu wyszło genau to samo, co z konkursu na gmach stołecznego Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Pośmiewisko i uprowincjonalnienie na siłę. Niepotrzebnie.

Pełno zatem tanich żartów o kiepskiej pogodzie i przestarzałych bon motów o tym, czy Olsztyn to w ogóle miasto, czy duża wieś. Podsumowano je nieprzerwaną wspaniałością jezior i lasu, i niczego innego, może z wyjątkiem ekspresówek rychtung Warszawa i Gdańsk. Wygląda to, jakby nie zauważono, że w międzyczasie powstał uniwersytet, na Chrobrego jest certyfikowana restauracja japońska, a poza tym powraca dziedzictwo kulinarne, najlepiej ujęte wyjątkowym marcepanem królewieckim w kafejarni Moya na Starym Mieście. Świątynia kultury nie odnotowała regularnych seansów kina niemego czy sceny jazzowej Mirka Mastalerza. Bo nie mogła - przecież nie przemawiała głosem własnym, tylko cudzym. Sama się zrobiła na łysą prowincję, bo i za taką się widzi. A z pustego, to i Salomon nie naleje, panie dyrektorze artystyczny.

Niech przebłyśnie nam jakaś dobra strona. Jest nią postać Jaracza. Jego patronat wygląda na przypadkowy, a to wdzięczny materiał na przewodni motyw. To najmocniejsza strona i to właśnie ten bohater, któremu pokazują ten Olsztyn na Warmii (a nie na Jurze) dopuszcza się czegoś, czego tu było zdecydowanie za mało - docenienia. Bo koniec końców szczerze lubi tu wracać.

Ale to tyle. Ten tandetny pokaz muzyczny opiera się wszakże na amerykańskich piosenkach z dopisanym polskim tekstem, granym co chwila jakby ze spiraconej MP3 słabej jakości. Ot, kolejny kąt perspektywy obcej, arogancko wielkomiejskiej (czyt. warszafskiej). Na pewno zaś nie naszej, choć to u noju. A to przecież było dla noju, jo?

Warmińskości nie uświadczysz tu za grosz, nie posłyszysz nawet jednego "jo", i to mimo uczestnictwa teatru w projekcie niedawno zakończonym pt. U noju/U nas. Będzie za to wyśmianie Niemców per se - bo na pewno nie Niemców tutejszych, skoro ukazani są Bawarzy - ale żeby było bardziej groteskowo, to w kontekście Plebiscytu (teatr powstanie jako nagroda za zwycięstwo na rzecz Rajchu jako Treudanktheater) Polakami będą nie Warmiacy z propagandy, a Górale z przypadku. Najważniejszy okres działalności instytucji, PRL, zostanie zredukowany do jednej suchej wzmianki o sukcesach lat 70. I nie było nic o Aleksandrze Sewruku!

Najbardziej brakowało jednak anegdot samych aktorów - na tym można było oprzeć całe wydarzenie. Byłoby pewnie taniej, na pewno intymniej. I prawdziwiej. Bo przecież uparcie oglądam te same twarze na deskach swojego teatru już kolejny rok.

Wychodząc stamtąd, byłem zażenowany, zły i smutny. Obrażony wręcz. W świątyni kultury nie dostrzegłem jej ni krztyny. I znowu się zawiodłem.