r/Polska Jun 20 '25

Śmiechotreść Kawał o psie spawaczu.

Przychodzi Pies Spawacz do baru i mówi do barmana: - Poproszę setkę. - O kurka, gadający pies! Powinieneś pracować w cyrku. - A co, potrzebują spawacza?

W żarcie chodzi o to, że do baru przyszedł pies, który pracował w zawodzie jako spawacz. Podczas swojego pobytu w barze zamówił 100 ml alkoholu, a barman, który nigdy nie widział mówiącego zwierzęcia, zdziwił się i zaproponował psu pracę w cyrku. Przez to pies, jako iż wykonywał zawód spawacza, zdziwił się taką propozycją pracy, gdyż cyrk to nie miejsce na spawanie.

1.6k Upvotes

134 comments sorted by

View all comments

Show parent comments

105

u/pinguin_skipper Jun 20 '25

Szanuję bardzo mocno za znajomość tego klasyka.

25

u/Alternative-Way-1760 Toruń Jun 21 '25 edited Jun 21 '25

Ulubiony żart mojego brata, przypomniałem mu na wielkanoc i tak się śmiał że nie mógł opowiedzieć

9

u/Stunning-Reality-948 Jun 21 '25

Opowiedziałem to koledze w czasie tzw piwa na górce w parku i tak się śmiał że się z tej górki niechcący stoczył

8

u/wowo78 Jun 21 '25

Chcesz powiedzieć, że kolega tyle pił że się stoczył?