Szybki kontekst historyczny: gdy Krzyżacy mieli już sformowane wojska i byli gotowi do bitwy, wojska polsko-litewskie dopiero przeprawiały się przez rzekę. Gdyby Krzyżacy się o tym dowiedzieli i zaatakowali w tym momencie, z łatwością by wygrali. Dlatego Jagiełło wysłał część wojsk na skraj lasu, aby Krzyżacy pomyśleli, że reszta armii już czeka, uformowana w lesie. Krzyżacy więc czekali w pełnym słońcu, sądząc, że Polacy nie chcą się bić, podczas gdy w rzeczywistości wojska dopiero formowały się w lesie. Gdy już były gotowe, Jagiełło uznał, że czas działa na jego korzyść, więc Polacy nadal nie spieszyli się z atakiem. Krzyżacy również nie mogli zaatakować, ponieważ z powodu lasu nie znali ani rozstawienia, ani liczebności polskich wojsk. Stąd słynne dwa nagie miecze, które miały sprowokować Polaków do wyjścia z lasu i rozpoczęcia walki. W końcu zdesperowani Krzyżacy zaczęli ostrzeliwać polskie pozycje z armat, co ostatecznie sprowokowało rozpoczęcie bitwy (choć niektórzy twierdzą, że to nawet bez tych armat zaatakowaliby w tym samym momencie).
Armaty pojawily sie raczejnpodnkoniec XV a korzystali raczej z czego co bylo podobne do tzw „katapult”. Ale to tez chyba pozniej bo podczas ataku na zamek w malborku. Swoja drogą, bitwa pod grunwaldem nie byla w pelnym sloncu a bardIej podczas burzowej pogody.
No to były dokładnie bombardy a nie katapulty. Nie chciało mi się tłumaczyć co to jest bombarda więc napisałem armata bo dla większości ludzi to jest to samo a też tych bombard użyto tak, jak później używało się armat.
Co do pogody to ta się zmieniła tuż przed rozpoczęciem bitwy.
88
u/MichalDobak Jul 15 '25
Szybki kontekst historyczny: gdy Krzyżacy mieli już sformowane wojska i byli gotowi do bitwy, wojska polsko-litewskie dopiero przeprawiały się przez rzekę. Gdyby Krzyżacy się o tym dowiedzieli i zaatakowali w tym momencie, z łatwością by wygrali. Dlatego Jagiełło wysłał część wojsk na skraj lasu, aby Krzyżacy pomyśleli, że reszta armii już czeka, uformowana w lesie. Krzyżacy więc czekali w pełnym słońcu, sądząc, że Polacy nie chcą się bić, podczas gdy w rzeczywistości wojska dopiero formowały się w lesie. Gdy już były gotowe, Jagiełło uznał, że czas działa na jego korzyść, więc Polacy nadal nie spieszyli się z atakiem. Krzyżacy również nie mogli zaatakować, ponieważ z powodu lasu nie znali ani rozstawienia, ani liczebności polskich wojsk. Stąd słynne dwa nagie miecze, które miały sprowokować Polaków do wyjścia z lasu i rozpoczęcia walki. W końcu zdesperowani Krzyżacy zaczęli ostrzeliwać polskie pozycje z armat, co ostatecznie sprowokowało rozpoczęcie bitwy (choć niektórzy twierdzą, że to nawet bez tych armat zaatakowaliby w tym samym momencie).