W punkt. Z tych wszystkich dyskusji na twitterkach możnaby wywnioskować że w realu ludzie trans to jakieś statki kosmiczne. Tymczasem mając w klasie w technikum trans kolegę wnioskuję, że pośród tłumu małp jako jeden z nielicznych cechuje się normalnością... Nie dziwię się, że ludzie mają do nich takie nastawienie jakie mają, jeśli w ich życiu jedyną stycznością z nimi były wpisy na social mediach i propaganda anty-LGBT.
Szczególnie jeśli te wpisy są z gatunku "masz używać jakiś przedziwnych konstrukcji językowych wymyślonych za oceanem, które słabo pasują do polskiego języka." Już feminatywy to dla niektórych problem nie do przejścia, a co dopiero jakieś iksy.
Transpłciowość nie ma nic wspólnego z podziałem na dwie płcie. W transpłciowości liczy się tylko to, czy identyfikujesz się jako płeć która została ci nadana przy narodzinach.
Najgorsze jest to, że taki sztywny wymóg spełniania norm płciowych od osób trans, tak naprawdę bierze się z przekonania, aby każdy wpasowywał się w normy płciowe, co również krzywdzi osoby cis, które takich norm nie spełniają
Trochę dziwne, że wyzywasz ludzi od płatków śniegu, a sam nie możesz znieść, że ktoś użył innej formy niż te powszechnie używane. BTW neutratywy są zgodne z zasadami języka polskiego.
No dokładnie, płatki śniegu, które nie mogą się pogodzić, tym, że ktoś jest inny i dostają od tego wrzodów rzeczywiście robią krzywdę osobom transpłciowym
528
u/waitaminutewhereiam Województwo Futrzaste 12d ago
Jestem mega lewakiem jak na standardy tego kraju ale litości XDD