Powiem tyle, że they/them w wersji polskiej (czyli określanie siebie ono czy nawet onu) nie działa a po prostu brzmi komicznie, albo nawet dziecinnie - osoba, która siebie tak określa nie jest widziana przeze mnie poważnie. Szczera opinia z mojej strony.
Generalnie to przydałoby się takie określenie w naszym języku. Już nawet nie mówiąc o osobach, które się nie identyfikują z płcią, ale dosyć powszechne jest, że jeśli nie znamy płci odbiorcy to albo się używa męskich do wszystkich albo się pisze jakieś dziwne "eś/aś".
Chyba u nas traktowało się do niedawna zaimek "on" oraz końcówki "-eś, -em" jako takie uniwersalne określenie do każdego niezależnie od płci w takich kontekstach. Potem się jednak chciało być bardziej "inkluzywnym" no i mamy to.
Można też mówić “ona, osoba”. Szkoda, że nie mamy lepszej, bardziej czytelnej formy, ale taka uroda języka, że płeć gramatyczna nie musi być tożsama z płcią osoby
Mój patent na zachowanie neutralności płciowej to pisanie tekstu tak aby nie użyć formy płciowej w stosunku do siebie. Był taki okres, gdy była taka moja potrzeba tak się wyrażać właśnie.
No właśnie problem w tym, że nie mamy niczego. Problem ze znalezieniem neutralnego płciowo języka jest od lat, ale żyjemy w kraju w którym na piedestale stawiani są preskryptywiści językowi, którzy wolą się kłócić o to czy pies zdycha czy umiera, zamiast zajmować się problemami które naprawdę dotykają mówiących po polsku
Szczerze to lubię myśleć, że w naszym języku "on" i "ona" są w sumie dosyć abstrakcyjnymi pojęciami, gdy stół określamy mianem "on" a firanka to "ona". Rzeczy płci nie mają, więc ludzie też nie muszą mimo używania takich zaimków.
To mogłoby działać, gdyby płeć gramatyczna była oderwana od płci ludzkiej. Niestety tak nie jest, więc ta abstrakcyjność może być aplikowana co najwyżej do rzeczy nieosobowych
324
u/Prestigious-Long666 12d ago
Powiem tyle, że they/them w wersji polskiej (czyli określanie siebie ono czy nawet onu) nie działa a po prostu brzmi komicznie, albo nawet dziecinnie - osoba, która siebie tak określa nie jest widziana przeze mnie poważnie. Szczera opinia z mojej strony.