r/Polska 9d ago

Pytania i Dyskusje Dzieci przeciwnej płci w publicznych toaletach.

To jest trochę dziwny temat, ale im starsza moja córka się staje tym dziwniej się z tym czuję. Otóż jak jesteś ojcem dziewczynki i Twoja córka musi skorzystać z publicznej toalety, no to siłą rzeczy musisz ją zabrać do męskiej toalety jeśli sama nie jest jeszcze w wieku, żeby być w stanie sama sobie poradzić. Nawet jeśli w domu radzi sobie sama, to jednak w publicznej toalecie może trafić na nieprzewidziane trudności, różnie bywa. Zakładam, że z chłopcami i mamami jest trochę łatwiej z racji tego, że w damskich toaletach nie ma pisuarów oraz, że łatwiej chłopca wysłać samego ponieważ nie musi siadać na deskę przy każdej potrzebie. Z drugiej strony, w damskich toaletach raczej nie powinny się zdarzać osikane deski, więc chyba nie miała by tego problemu? Córka ma już 5 lat, więc będę starać się już ją wysyłać samą, a ja będę czekać przed wejściem. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Takie właśnie pytanie, do tych co dzieci mają, jak sobie z tym poradziliście, kiedy wasze dzieci zaczęły same chodzić do publicznych toalet? I pytanie do wszystkich, co sądzicie o ludziach, którzy wchodzą do toalet z dziećmi przeciwnej płci niż ta dla której toaleta jest dedykowana?

150 Upvotes

203 comments sorted by

View all comments

331

u/Papierowykotek 9d ago

Mozesz wziac corke do damskiej. Serio, jest ten jeden wyjatek, ze kobiety beda ok z facetem w famskiej i to jest wlasnie ojciec z mala corka. A jak jakiejs Karynie nie bedzie pasowac to ja zapytaj, czy jak jest taka wrazliwa, to uwaza, ze pieciolatka powinna ogladac dziesieciu typa bez spodni przy pisuarach, bo ty tak nie uwazasz. Widzialam juz paru ojcow, nie mam z tym problemu, dla mnie ojciec to przedluzenie dziecka, a nie creep. Nigdy nie slyszalam obiekcji, co najwyzej grzeczne zwrocenie uwagi, na haslo ja z corka bylo a to ok i tyle. Jakby komus przeszkadzalo, to bym sama opieprzyla, zeby nie stawiac faceta w nieprzyjemnej sytuacji. Szczerze to nie wiem, co bym zrobila jako kobieta z synem, chyba tez bym damska wybrala, zrby sie nikt nie gapil, jak dzieciakowi trzymam do sikania, po za tym damskie toalety sa dostosowane do dzieci, z przewijakami, niskimi umywalkami, itd, a meskie pewnie rzadko.

6

u/Murky-Actuary5706 Prusy Królewskie 9d ago

To. Wbijaj do damskiej, tam córka będzie bezpieczniejsza. 

-2

u/-kAShMiRi- 8d ago

Hmmm, co może jej grozić w męskiej toalecie w centrum handlowym?

18

u/Murky-Actuary5706 Prusy Królewskie 8d ago

Brak komfortu. 

0

u/-kAShMiRi- 8d ago

To w końcu bezpieczeństwo czy tylko komfort?

10

u/green_herbata 8d ago

Komfort i poczucie bezpieczeństwa są często powiązane, zwłaszcza kiedy chodzi o małe dzieci.

-13

u/-kAShMiRi- 8d ago

Odpowiedz na pytanie proszę. W czym toaleta damska w centrum handlowym jest bezpieczniejsza od męskiej. Możesz zacytować statystyki przestępczości, jeśli masz.

Bo ja podtrzymuję, że górnolotne hasła o większym "bezpieczeństwie" toalet damskich to duby smalone.

7

u/green_herbata 8d ago

Nie będę googlować teraz statystyk, ale w jakimś stopniu muszą być uznawane za bezpieczniejsze, choćby przez lokalizacje toalet dla osób niepełnosprawnych.

Jeśli taka toaleta nie jest osobna/zlokalizowana i w damskiej, i w męskiej, to będzie połączona z damską toaletą. Albo na zasadzie znajdowania się bezpośrednio w damskiej, albo układu w którym drzwi ze znakiem toalety damskiej/dla osób niepełnosprawnych otwierają się do kolejnego pomieszczenia, w którym jest rozwidlenie na oddzielne toalety. Jakiś musi być powód dlaczego nigdy nie są łączone z męską i domyślam się że chodzi właśnie o bezpieczeństwo osób niepełnosprawnych, szczególnie kobiet.