r/Polska 8d ago

Pytania i Dyskusje Szukam porady jak pomóc mojemu widzowi.

Mam widza, młody chłopak który zawsze był spokojny, miły i nie odwalał nic na czacie. Znam go od 5 lat. Dowiedziałem się właśnie, że ma już 19 lat i jego rodzicie, którzy niedawno się rozwiedli nie chcą się nim zajmować bo jest dorosły i ma sobie radzić. Problem w tym, że to było trochę na głęboką wodę, nie wiedział że coś takiego go spotka, stary zdradzi matkę i nagle świat odwróci się do góry nogami a on nagle zostanie sam bo rodzina się rozpadnie i każdy pójdzie swoją drogą. Matka mieszka z nowym facetem i poświęca się jemu i jego dzieciom, ojciec nie wiadomo gdzie a on i jego siostra zostali w poprzednim domu ojca. Problem w tym że siostra ma chłopaka psychola 17 lat. Jego brat równie udany bo wyszedł z kryminału i odrazu trafił tam z powrotem za przęstepstwo z użyciem noża. Ten mały świr bije swoją dziewczyną i jej brata (mojego widza). Ukradł mu dwie konsole, uszkadzał motory, niszczył i dewastował przedmioty w jego pokoju, raz złapał go za kask i uderzał jego głową o ziemię na oczach siostry. Ogólnie mieszkają w chujowych warunkach, brudzie i w lodówce jest tylko alkohol i stare jedzenie. Miarka się przebrała gdy próbował go przejechać autem pomimo braku prawka i prawie mu się to udało. Mój widz zadzwonił na policję to jeszcze dostał opierdol że przyczynił się do uszkodzenia auta bo doszło do rozbicia szyby a gdy wspomniał o kradzieżach i pobiciach to stwierdzili brak dowodów. Siostra tak odklejona, że na wszystko pozwala. Ojciec nie chce nic z tym zrobić jakby się sam bał tego 17 latka a do tego powiedział że jak jeszcze raz będzie policja wzywana itp to jego syn poniesie poważne konsekwencje (wspominał coś o spadku i pomocy pieniężnej, pracuje on też w firmie ojca). Chłopak zabarykadował się w taki sposób, że jak już musi po coś wrócić do domu to wchodzi do pokoju dachem. Boi się że więcej rzeczy mu zniknie. To co ma najcenniejsze trzyma u kolegi a pomieszkuje ile tylko może u dziewczyny. Jak widać więc ani rodzina ani policja nie chcą pomóc i boję się że to go zniszczy. Sam nie wiem co mu doradzić. Mieszkam w innym kraju i nie znam tak dobrze Polskiego prawa. Czy ktoś miał podobną sytuację lub też wie czy istnieją instytucje które mogą mu pomóc? Z góry dzięki.

44 Upvotes

38 comments sorted by

74

u/Boring_Therapist 8d ago

Myślę, że chłopak powinien szukać pomocy na policji ws. kradzieży i ew. w lokalnym MOPSie żeby mu pomogli wyjść samodzielnie na prostą. Za jego siostrę odpowiedzialny jest prawnie jego ojciec dopóki ta nie skończy 18 lat. Ale cały ten opis brzmi jakby twój widz najlepiej wyszedł na wyprowadzce z dala od tego wszystkiego.

204

u/HopelessAutist01 8d ago

to jest sprawa do policji a nie reddit.

61

u/AdiDidNotKnow 7d ago

Typ napisał co policja robi z tym XD

-10

u/HopelessAutist01 7d ago

To niech kupi kamery, zainstaluje w domu i nagrywa co ta patologia robi. zbierze przyklady kradzierzy, atakow i facet wroci szybko do paki.

54

u/AdiDidNotKnow 7d ago

Na żarcie nie ma to na pewno na kamery będzie miał xd

11

u/Capable_Bug4230 7d ago

no tak co innego konsole, motory itp

3

u/AdiDidNotKnow 7d ago

A no ta. Zapomniałem się.

79

u/Odwrotna_Klepsydra 8d ago edited 8d ago

Typie, no nie pomożesz mu. Gość jest dorosły, musi podjąć dorosłą decyzję że musi spierdzielać z tej psycho-rodziny jak najdalej. Typ dostał od psycholskich rodziców info że oni się rozwodzą i ma się od teraz zajmować sobą, a mimo to dla niego to problem? Przecież to jak manna z nieba w tej sytuacji. Problem to mają ci których starsi nie chcą się od młodziaka odciąć.

Gość jak jest mądry to jak najszybciej, wynajmie sobie pokój i stukniętej rodzince nie powie gdzie. I na jego miejscu nie pracowałabym u pato-ojca. Ludzie dla głupiego spadku potrafią sobie życie zniszczyć.

11

u/labbel987 7d ago

Jak ma spierdzielac? Za co? Gdzie?

-1

u/Odwrotna_Klepsydra 7d ago

No chyba dostaje wyplate od ojca skoro u niego Pracuje? A jak nie to do roboty lidla, jakos przepykac dwa miechy i jakos da rade. Ma czekac na to jak bedzie gorzej? 

2

u/labbel987 7d ago

Masz bardzo plytki poglad i wytlumaczenie dla sytuacji

5

u/Odwrotna_Klepsydra 7d ago

Chłopak po pierwsze ma pracę, po drugie dziewczynę, po trzecie patologiczną rodzinę. Wychodzi z pokoju dachem tak się boi. WSZĘDZIE BĘDZIE MU LEPIEJ niż w domu. JA rozumiem że reddit to miejsce gdzie ludzie najchętniej to by chcieli prostego przepisu pt: idź na terapię. Ale w takich sytuacjach się po prostu spierdala z miejsca w którym jest niebezpiecznie. Jesli ktoś chce to komplikować, prosze bardzo, ale jemu nic innego bardziej nie pomoże niż spakowanie walizki i wypad, zanim braciszek uderzy jego głową o mur, tym razem bez kasku. W sytuacjach zagrożenia życia się nie czeka. To już lepiej spać w noclegowniach. Ale nie sądzę że jego dziewczyna odmówi mu w tej sytuacji kanapy na dwa tygodnie by jakoś ogarnąć nowy start.

1

u/labbel987 7d ago

Nie no ja sie zgadzam z tym ze musi uciekac. Kazdy w calym tym threadzie sie z tym zgadza, nikt nie ma watpliwosci. Chodzilo mi o to, ze rownie dobrze w pierwszym komentarzu mogles / las napisac "radz se lepiej". Idea jest zrozumiala, ale potrzebne sa konkrety takie jak 'skad ma wziac kase zeby sie wyprowadzic' albo 'jakie kroki orawne do calkowitego odciecia'. No ale zgadzam sie, ze musi uciekac. Prawda

3

u/Odwrotna_Klepsydra 7d ago

Nie piszę takich rzeczy osobom które piszą że mają depresję i nie mają siły umyć zębów. Bo rozumiem że w takich sytuacjach sprawczość jest praktycznie zerowa.

Ale zadawanie pytań "za co ktoś ma uciekać" jak dla mnie zawsze będzie bezzasadne, w takim kraju jakim jest Polska, jeszcze latem, bo zimą to jeszcze bym zrozumiała. W Polsce masz noclegownie, bursy, dodatek na zasiedlenie w Urzędzie Pracy, masz MOPS. Jak ktoś kompletnie nie wie co ma robić, może po prostu iść na policję i powiedzieć że boi się wracać do domu i naprawdę nie pracują tam bezduszne gnoje, pomogą chociażby radą co dalej. Masz też wszędzie hejtowany kościół, ale osobiście mam z tym dobre doświaczenia, bo parę lat działałam jako wolontariusz dla zakonnic które dawały bezdomnym żywność i pomimo twardych zasad, potrafiły jakimś młodziakom załatwić u lokalnego księdza nocleg w plebanii przez miesiąc, całkowicie za darmo, aby ci mogli ogarnąć podstawy, znaleźć pracę itd.

Naprawdę Polacy lubią pomagać. Jeśli ktoś tylko chce zmienić swoje życie, to mu się to udaje. Największy problem jest z tymi którzy są tak sparaliżowani chorobą czy strachem, że nie potrafią wyjść z tego patologicznego domu. Jak tylko to robią to dopiero im się oczy otwierają że świat generalnie jest spoko. Byle jak najdalej od toksycznego środowiska.

21

u/Prize-Effect7673 7d ago

Pytanie czy ty naprawdę chcesz się w to mieszać? No bo sprawa jest taka że mieszkasz w innym kraju ziomek to jest twój Widz więc rozumiem że właściwie prywatnie go w ogóle nie znasz i pytanie czy na pewno chcesz sobie marnować na pewno to żeby teraz się tym przejmować? No bo wiesz to super że chcesz pomóc tylko ty właściwie nie masz żadnych zobowiązań wobec niego a bierzesz na siebie bardzo trudną sprawę w której za bardzo niewiele da się zrobić Z twojej strony. No możesz powiedzieć facetowi żeby zadzwonił na niebieską linię i to całkiem prawdopodobny że będą wiedzieli jak mu pomóc no bo ty oprócz Powiedzenie mu tego to nie zrobisz za wiele

12

u/Yellow_Butterfly_7 8d ago

Skoro pracuje to czy ma jakieś zgromadzone oszczędności? W jego sytuacji jedyne co bym poradziła to uciekać stamtąd jak najszybciej i nigdy nie wracać. Może będzie go stać na wynajęcie jakiegoś pokoju gdzieś? Lub wprowadzenie się do dziewczyny dopóki nie zmieni pracy (uważam że lepiej się odciąć kompletnie od tej rodziny i jej wpływów) I nie znajdzie coś swojego?

Szczerze nie wiem czy warto liczyć na jakąkolwiek pomoc z zewnątrz bo jak widać będzie tylko gorzej dla niego. Szkoda jego zdrowia i bezpieczeństwa. Niech się wynosi jak najszybciej się da i nie ogląda się za siebie.

31

u/Savings-Rip7 7d ago

A ilu znasz 19 latków, którzy mają odłożone oszczędności?

3

u/Meehou 7d ago

Tutaj większość nie czyta ze zrozumieniem, skoro kupił sobie konsole, motory i jeszcze ma jakieś cenne rzeczy u kolegi, to żyje lepiej niż niejedna osoba w Polsce :-) o ile ta historia to prawda bo składu żadnego w tym nie ma

-8

u/Yellow_Butterfly_7 7d ago

Wiek nie ma tu nic do znaczenia. Znam nastolatków którzy mają odłożone pieniądze na start czy to sami z siebie czy z pomocą rodziców.

6

u/oo33kkkoo33 7d ago

A widz nie ma przypadkiem epizodu psychotycznego?

A ile lat ma siostra? Jeśli nieletnia to można w MOPS złożyć wniosek o wgląd w sytuacje dziecka. Jeśli rodzice nie są totalna patologią to wizja kontaktu ze służbami działa mocno motywująco.

11

u/Mroczny95 7d ago

Dowody na wszystko i policja jako pierwszy krok (może jakiś ukryty monitoring zamontować). Ten 17 latek już może samemu odpowiadać, a jak 18 lat stuknie to idzie siedzieć. Miałem takiego w szkole to jak rozmawiałem z policją to mieli datę 18 urodzin na karteczce na monitorze zapisaną xD Drugi krok to usamodzielnienie się. Niestety, ale w dużym skrócie to musi zerwać w 100% kontakt z tą rodziną i iść na swoje. Może jakoś z dziewczyną gdzieś razem zamieszkać by łatwiej było podzielić koszty.

Jak go znasz i jest to zaufany widz no i dobry chłopak, to możesz zrobić zbiórkę w społeczności by mógł się szybciej przeprowadzić, znaleźć pracę i ułożyć życie bez toksycznej rodziny. Kilka tys. można bardzo szybko uzbierać, a da mu to kilka miesięcy spokoju i dachu nad głową.

2

u/mellivora_capensis77 7d ago

Niech idzie po darmowa proszę prawną w swojej gminie, mopsy oraz na policję w sprawie kradzieży, prawnik mi powie że od rodziców może alimenty dostać jak będzie się dalej uczył to przywoła ich to do porządku i wymusi określone działanie, samo pismo od prawnika potrafi wiele barier przełamać w porozumieniu. Niech idzie też do psychologa i zbiera "kwity", niech się najszybciej wyprowadzi, tamtemu goscowio założyć niebieska kartę za znęcanie się nad siostra, etc ale to już prawnik mi powie co i jak. Pozdrawiam

2

u/thewickerman88 7d ago

Znalezienie pracy, mieszkania i wyprowadzka z tej patologii. Sam miałem 19 jak poszedłem do roboty żeby sie utrzymać . Pokój wspołdzielilem z 2 znajomymi ze studiów. Kasy ledwie wystarczyło ale nadal było lepiej niż siedzieć w domu rodzinnym.

2

u/dreamsofcalamity 7d ago

Niestety, ale oddzielenie się od toksycznego gówna jest kosztowne (także emocjonalnie). Ale to jedyna możliwa sensowna opcja. Będzie ciężko, ale potem będzie tylko lepiej.

2

u/Cute-Delivery-5752 7d ago

Jedyna opcja jaką widzę to żeby znalazł jakąś pracę (jeśli nie ma), wynajął pokój i wyprowadził się. Za bardzo mu nie pomożesz chyba że chcesz go wesprzeć finansowo.

13

u/[deleted] 8d ago

[deleted]

1

u/DowntownDeal7761 7d ago

Jeśli chodzi o zakwaterowanie na terenie Polski to posiadamy aktualnie 3 wolne placówki. Wymaganie to brak przyjmowania używek(po za słodyczami, kawa, papierosami) przez pierwsze 6 mc.

0

u/[deleted] 8d ago

[removed] — view removed comment

6

u/Not_Lusiek9 8d ago

Stary ale ty serio gabinet pomyliłeś

1

u/No_Possible_61 7d ago

Chłopaka stosującego przemoc zgłosić na policję.

Poszukać pomocy w MOPS i podobnych instytucjach.

19 lat - niech szuka roboty.

1

u/krzywaLagaMikolaja 7d ago

Nagłośnić tak żeby policja ruszyła dupy

1

u/Automatic-Factor-765 7d ago

Jak policja nie chce pomóc, a od czego oni kurwa są jak nie od pomocy?? Najlepiej jakby zebrał jakieś minimum dowodów I zamykac małego psychola.

1

u/TheTor22 5d ago

https://kancelaria-temida.com/przemoc-w-rodzinie/ Niebieska karta + w nie jego pokoju ukryta kamerka bo domyślam się że nad siostra też się znęca... Dodatkowo jeśli ojciec grozi mu zwolnieniem to jak go będzie zwalniał to powiedzieć, ok ok taki z Ciebie kozak jutro tu będziesz miał pip i sanepid a jeszcze Cię pozwę o alimenty skoro nie mam już pracy(lub tylko to ostatnie) tak dorosłe dziecko może pozwać OBU rodziców o alimenty jeśli nie może się samo utrzymać

0

u/LooserNumberOne 7d ago

2/10 za wchodzenie dachem.

0

u/Feisty-Remove700 7d ago

Po pierwsze: nie doradzaj widzom. Okaż wsparcie ze swojej strony, zaproponuj miejsca, w których może szukać pomocy, ale nie angażuj się w to osobiście. To nie jest Twój przyjaciel, ani rodzina i nie jesteś osobą, która powinna to robić.

0

u/Great-House-4950 7d ago

Żyćko niech bierze sie w garsc i pora dorosnac