Hej!
Dostałam się na kierunek lekarski na dobrą uczelnię, lecz obecnie mam dylemat, czy faktycznie chcę podjąć te studia (jeśli ma to znaczenie, mam 21 lat).
Moją motywacją do podjęcia tych studiów jest to, że medycyna mnie bardzo interesuje, chciałabym móc faktycznie pomagać ludziom, a po lekarskim jest pewna praca, i ogólnie czuję że tematy medyczne, pomocy ludziom to jest mój kierunek. Wysokie zarobki są jakimś argumentem ale nie chcę się tym kierować.
Czy faktycznie ciężko jest się dostać na dobre specjalizację? Czy realia w szpitalach faktycznie są takie, że medycy są przepracowani, a służba zdrowia uniemożliwia faktyczne pochylenie się nad pacjentem?
Słyszę wiele wypowiedzi rezydentów opowiadających o realiach swojej pracy, i jak to słyszę to z jednej strony jest mi przykro i aż mnie kusi żeby w to iść i również starać się dołożyć swoją krople do tego żeby było lepiej, a z drugiej nie wiem czy chce na to tracić zdrowie. Czy są tu jacyś rezydenci którzy chcieliby się podzielić swoimi doświadczeniami?
Nawiązując do samej pracy - chciałabym móc pomagać ludziom w sposób taki, żeby móc ich wysłuchać, pochylić się nad problemem. Lekarze do których miałam przyjemność chodzić, w większości działają na zasadzie wywiad papierek recepta. A póki co z takim podejściem spotkałam się u wielu psychologów, fizjoterapeutów, a patrząc na “pomoc” z innej perspektywy, nauczycielom (nie mówię tu o szkolnictwie publicznym, bo ten system jest równie problematyczny co ochrony zdrowia). Chociaż może nie mam racji i to była kwestia trafienia na właśnie takich ludzi?
Chce się uczyć, lubię to robić i łatwo mi to przychodzi, więc chce iść na studia które mi to umożliwią, lecz duża presja i stres mocno się na mnie odbija. Może wybór innych studiów będzie dla mnie lepszym wyborem? Zastanawiam się nad psychologia i fizjoterapią - mimo że wiem, że są to kierunki mocno oblegane i że rynek pracy jest ciężki, to ja nie oczekuję że będzie łatwo i zagwarantuje mi to pracę - jestem gotowa uczyć się przez długie lata.
Jakie macie doświadczenia ze studiami lekarskimi i późniejszą rezydenturą i pracą, a także ze studiami fizjoterapii lub psychologii i pracy po nich?