r/lublin • u/draxon1 • Jul 18 '25
Tipy
Od września będę mieszkał w Lublinie, macie jakieś porady, coś co powinienem wiedzieć? I druga rzecz: już dużo razy jechałem autobusem i nie widziałem żadnego kanara i mało kto kupuje bilety, da się jakoś wymigac od płacenia? U mnie w mieście komunikacja miejska była za darmo a tu jest bardzo droga, jeśli jest jakiś sposób żeby korzystać i nie płacić to chętnie przygarnę
21
u/_QLFON_ Jul 18 '25
Jeśli uważasz, że komunikacja jest tutaj droga to poczekaj aż zobaczysz tutejsze zarobki vs ceny mieszkań czy usług/jedzenia na mieście.
10
u/bifowww Jul 18 '25
Ludzie nie kupują biletów fizycznie, bo od tego są appki i bilety miesięczne. Emeryci 65+ mają darmową komunikację miejską. Rzadko jeżdżę, ale kanara spotykam może z raz na 30-50 przejazdów więc warto się zaopatrzyć w bilet. Ja używam appki mobilet i kupuję sobie bilety jednorazowe, bo często MPKiem nie jeżdżę.
Ciężko wymigać się od płacenia. Czasami można spróbować uciec, ale czasami zdarzy się kanar zboczeniec który złapie Cię i przygwoździ. Jak nie masz ze sobą dokumentu potwierdzającego twoją osobowość do mandatu to mogą wezwać służby. Mi się raz udało wymigać, ale to dlatego że w aplikacji mobilnej nie mogłem kupić bilet na dany numer boczny pojazdu, pokazałem ten błąd kanarowi i dał mi spokój.
Lublin jest mały i wszędzie dojdziesz na piechotę. Sam wolę taką formę transportu mieszkając w centrum, bo w autobusach są zawsze tłumy kiddosów.
6
u/vonleepke Jul 18 '25 edited Jul 18 '25
Zamiast autobusu/trolejbusu polecam rower, zwłaszcza teraz, kiedy główne linie potrafią mieć odjazdy co 30 minut w szczycie. Jeśli się boisz czy nie wiesz, którędy jeździć, to daj znać - coś wykminimy :)
1
6
u/Mysterious_Sky_8616 Jul 18 '25
Ciekawi mnie, jeśli to nie tajemnica, co cie sprowadza do tego miasta, jedyne co przychodzi do głowy to studia, bo chyba nie za pracą. Z porad no to tak bilet miesięczny wychodzi korzystniej niż mandat a kanary zdarzają sie nierzadko.
Ponadto bierz poprawke jak ludzie będą mówili żeby unikać dzielnicy X, mieszkaniec zawsze będzie mówił że on mieszka w dzielnicy X i nigdy nic się nie działo, ale na każdego takiego przypada mininum jedna osoba która opisuje to miejsce jakby to była strefa aktywnych działań wojennych. Lublin to póki co stosunkowo spokojne i bezpieczne miasto. Ostatnie 24 z 24 lat mojego życia tu spędziłem i ciężko mi sobie przypomnieć jakieś sytuacje które bym nazwał niebezpiecznymi, pomijając oczywiście jeżdżenie po drogach.
W asymilacji pomoże ci portal Lublin112, dobry sposób żeby być na bierząco z wydarzeniami w mieście, tylko na litość boską nie wchódź tam do sekcji komentarzy, podziękujesz mi później.
To ważne, cena cebularza nie powinna przekraczać 4zł. Jak widzisz cebularza droższego niż 4zł to ktoś próbuje wykorzystać twoją niewiedzę.
Trzymaj się, i niech ci się wiedzie w nowym mieście.
4
1
u/draxon1 Jul 18 '25
Dzięki za tipy, będę tu studiować, a potem albo zostanę i będę pracować albo wracam do siebie
4
Jul 18 '25
Uważaj na lubartowską
4
2
u/draxon1 Jul 18 '25
To jakiś inside joke?
4
u/Mysterious_Sky_8616 Jul 18 '25
Tak się przyjęło bo kiedyś ulica faktycznie była niebezpieczna, jak jest dziś zdania są mocno podzielone sam się nie zapuszczam pieszo więc nie chcę się wypowiadać.
2
Jul 18 '25
Niestety ale dalej lubartowska jest niebezpieczna, bardziej spokojna była w latach 2015-2017
2
3
u/leanified Jul 18 '25 edited Jul 18 '25
158 są często kanary gdzieś na jakiś wojciechowskich i innych gownach
Są grupy dwie na FB gdzie ludzie piszą gdzie i ile jest kanarów na przystanku może cię czasem uratuje albo sam będziesz chciał kogoś powiadomić (kanary Lublin)
Lubika sobie zainstaluj do kupowania biletów i mpk do sprawdzania rozkładów i połączeń
Żongluj pomiędzy boltem/uberem/freenow gdzie najtańsza cena to jedziesz
Bolt hulajnoga sprawdź mape czy dzisiaj będziesz poruszał się po jej obszarze wtedy kupujesz karnet np 30 minut i jeździsz bo wychodzi taniej
Uważaj na biedackie okolice w nocy (stare bronowice za parkiem bronowice, zamojska, uliczki w centrum, Dąbrowska itp)
2
1
u/Longjumping-Feed7578 Jul 22 '25
Najlepiej w Lublinie nie mieszkać jak szybkiego wpierdolu nie chcesz dostać ( wiem że pewnie wszędzie tak jest ale no w Lublinie czuć to od razu )
1
28
u/Kris-Bajera Jul 18 '25
Można spotkać się z kanarem, sam miałem takie szczęście parę razy. Nie da się wymigać od płacenia. Jeśli chodzi o to, że ludzie nie kupują to może kwestia tego, że nie kupują w biletomacie a robią to w telefonie bo po prostu jest to wygodniejsze.