r/lublin 5d ago

Lublin a praca z językiem

Hej hej Chciałbym przeprowadzić się z Wrocławia i w sumie w grę wchodzi cała Polska poza Warszawą (bo tam nie chcę, tłoczno I ludzie moim zdaniem niemili). Pomyślałem o przeprowadzce do Lublina - nikt z mojej rodziny czy też znajomych nie jest stamtąd, więc nowe doświadczenie i w pewnym sensie dla mnie start zupełnie od zera. Znam niderlandzki i angielski, przeglądam oferty pracy, ale za bardzo nic w tamtych okolicach znaleźć nie mogę. A może się mylę? W Lublinie na KULu można studiować kilka języków, ale w sumie co po tym? Warto do Lublina? Dzięki wielkie za spostrzeżenia.

7 Upvotes

21 comments sorted by

7

u/Remarkable_Tax_472 5d ago

Moim zdaniem do Lublina warto. Dobre dojazdy, mało marszów i hałasu no i praca się powinna znaleźć. Ja jak najbardziej polecam.

1

u/Hot-Essay6137 5d ago

dzięki wielkie za odpowedź. Tylko tej roboty za bardzo nie widzę dla filologa na pracuj czy Linkedinie. Rozumiem że w zawodach technicznych lub np. w gastro może być, tym bardziej ciekawi mnie co robią studenci kończący KUL.

3

u/Remarkable_Tax_472 5d ago

Po filologii i ze znajomością języków możesz iść na jakiegoś nauczyciela (na nich zawsze jest popyt), ale nie za bardzo pomogę bo sam jeszcze nie pracuję. Uważam że bardzo fajnie się tu żyje i polecam tu zamieszkać jeśli znajdziesz jakąś pracę. Wiem że jestem niezbyt pomocny ale chciałem dorzucić swoje 3 grosze

5

u/CzokoBambo 4d ago

Lublin jako miasto ogólnie godne polecenia. Z plusów to jest małe i spokojne ale na prawdę jest co robić w porównaniu do innych miast (według mnie). Jest dużo eventów, jest co zwiedzać, jest gdzie się napić i poznać spoko ludzi, także jeśli chodzi o bardziej studenckie życie to jeśli się tylko chce, to nudy nie ma. Większość uczelni jest na konkretnym poziomie a studenci tutaj zawsze mile widziani. Mogę dodać jeszcze (bo niektórzy też na to patrzą) że nie wcale ma dużo Ukraińców jak to przyszło mi słyszeć od szyderczych znajomych z zachodu Polski.

Z minusów to pod kątem wynajmu mieszkań jest dość drogo (nie jest to warszawa ale tanio też nie jest). Jeśli chodzi o samą pracę to zdania słyszałem podzielone. Niektórzy szybko robotę znaleźli i nie narzekają (mówię o ludziach z wykształceniem wyższym) a niektórzy znajomi już prawie pół roku na dupie siedzą i liczbę rozesłanych cv liczą w setkach (Ci znajomi to głównie inżynierowie). Nie twierdze ze pracy nie znajdziesz w ogóle ale na pewno musisz dobrze trafić, ale to jak w każdym mieście. Poza tym jeśli chodzi o miasto obecnie dużo remontów dróg i mimo że wszędzie raczej przejedziesz bez problemu to w godzinach szczytu można sobie chwilkę poczekać. Jak masz auto/motocykl/rower nie będziesz miał na co narzekać, komunikacja miejska też jest ok.

Ja Lbn zawsze polecałem i będę polecał. Byłem w prawie wszystkich większych miastach w Polsce (oprócz Szczecina) i jak na razie to jest moje top 1.

2

u/R4GGER 5d ago

Obsługa klienta, sprzedaż, eksport

1

u/nickitutajsadurne 4d ago

głównie to + w moim korpo są oferty na helpdesk z niderlandzkim

2

u/LooserNumberOne 3d ago

Ten post to jakaś prowokacja, eksperyment społeczny? No chyba nie czysty trolling?

"W Lublinie na KULu można studiować kilka języków, ale w sumie co po tym?"
A potem to pociągi do Warszawy odjeżdżają co 2-3 godziny, chyba 6 na dobę.

1

u/Redar45 2d ago

Są co dwie godziny, ale w najbliższym czasie ma być co godzinę, bo UM podpisały umowę na regularne połączenia między oboma miastami.

1

u/plunty301 4d ago

Ja pracowałem kilka lat na obsłudze klienta, zdalnie. Było spoko.

1

u/pawwsyy 4d ago

Przeprowadziłam się z Krakowa do Lublina, bo właśnie dostałam tu pracę. Mieszka mi się bardzo dobrze, jest tu dużo spokojniej, ale nie nudno. Jedynie co moim zdaniem jest słabe to komunikacja miejska (a jestem fanką zwłaszcza tramwajów i pociągów).

1

u/Negative-Mistake6381 4d ago

Czemu uważasz, że jest slaba?

2

u/SalamiHaze 4d ago

Pozwolę sobie powiedzieć bo ostatnio wróciłem po 6 latach mieszkania w Krakowie. W Krakowie nie potrzebowałem samochodu. Tramwaje są na tyle dobrym środkiem transportu że samochód to często wręcz ciężar a nie ułatwienie. Właściwie to brakuje tam tylko metra.

Korzystają na tym taksówki i autobusy ale ilość buspasów w Krakowie również jest na innym poziomie. Serio przemieszczanie się w tym mieście samochodem to udręka w porównaniu do komunikacji.

Z rzeczy które de facto komunikacją miejską nie są ale wpadają w kategorię komunikacji to lotnisko. Ilość połączeń i ich częstotliwość na lotnisku w Krk sprawia że każdy sobie może gdzieś wyskoczyć za grosze w weekend nawet nie biorąc urlopu. Tak, za grosze bo loty są szybsze i tańsze niż pociągi.

1

u/pawwsyy 3d ago

This. Przez większość mojego życia przemieszałam się tramwajami z wielu powodów (omijanie korków, brak objawów choroby lokom., korzyści dla planety itd.). Lublin pod tym kątem to dla mnie udręka, a samochodu nie chcę. Rozwiązałam problem znajdując mieszkanie obok pracy, ale gdy przychodzi mi się gdzieś przemieścić to mnie krew zalewa. Mam też wrażenie, że przestrzenie są tutaj też bardziej projektowane dla samochodów nie ludzi np. Felicity to dla mnie nieśmieszny żart. Choć to oczywiście moje odczucie, nie musi być prawdziwe.

1

u/Bulky_Leek5304 4d ago

Na jakiej podstawie ludzie w Warszawie są bardziej niemili od tych w innych miastach? XD Zaciekawiło mnie to

1

u/Negative-Mistake6381 4d ago

Warszawiacy mają się za lepszych, to są fakty

1

u/Bulky_Leek5304 4d ago

Ale pierdzielenie, jestem Warszawiakiem od urodzenia i nikt z mojego otoczenia nie uważa się za lepszego. Powielanie głupich stereotypów

1

u/Negative-Mistake6381 4d ago

Są wyjątki, nie twierdzę, że nie. Ale ja z OP'em mamy najwyraźniej inne doświadczenia

1

u/pawulom 3d ago

Polecam obejrzeć kanały typu konfitura lub samochodoza. W co drugim odcinku pada pytania w stylu "a skąd ty jesteś" i sugestie że nie jest warszawiakiem więc się niech nie wtrąca xD

1

u/ZVom_PL 3d ago

Rownież sie z tym zgadzam. Jak w stolicy zobaczą że nietutejszy to od razu patrzą z góry.

1

u/pawulom 3d ago

Zgadza się, dość sporo jest tam nieprzyjemnych ludzi dlatego też trzymam zdała się od tego miasta. Aczkolwiek większość jest albo normalna albo dobrze to ukrywa.

1

u/zapi5000 2d ago

Mieszkałem 5 lat podczas studiów i napiszę tak. Rynek pracy wydaje mi się bardziej skierowany pod specjalistów z doświadczeniem/fizoli w niskodochodowych zawodach. Ja jako osoba w trakcie nauki, bez większego doświadczenia miałem problemy ze znalezieniem zajęcia, które było inne niż magazyn albo gastro. Jeśli znasz języki takie jak Ty to będziesz mieć może więcej szczęścia. Jeśli chodzi o resztę to wszystko tutaj jest życie nocne, imprezy, wydarzenia kulturalne i sportowe. Jest bardzo zielono w przeciwieństwie do niektórych miast na zachodzie.