r/warszawa • u/Szary_Tygrys • May 30 '25
Luźne Sprawy Mówi się "Marszałkowska" czy "Marszałkoska"
Zauważyłem że wielu ludzi w Warszawie mówi raczej "Marszałkoska", upraszczając zbitkę samogłosek. Czy to jest specyfika lokalnej wymowy, czy błąd, czy też zwykłe, potoczne uproszczenie, które nie wiąże się specyficznie z wymową akurat w Warszawie?
1
Upvotes
20
u/barchan0 May 30 '25
A mówisz japko, jabko, jabłko, czy jabłuko? Pierwsze 3 sposoby wymawiania są uważane za poprawne, spotyka się wszystkie cztery.