r/warszawa • u/DemonLavinia • Jul 16 '25
Jedzenie Dobre burgery wegetariańskie/wegańskie? (jak niegdyś w "Krowarzywa")
Potrzebuję pomocy.
Za czasów świetności "Krowarzywa" zakochałem się w ich burgerze z wegetariańskim(wegańskim?) pastrami.
Odkąd zamknęli ostatni lokal szukam dobrego wegetariańskiego burgera, odpowiednika pastrami, ewentualnie ciecioreksa z "Krowy".
Mam już za sobą kilkanaście prób, niby z dobrych burgerowni, polecanych na różnych stronach. Wszystkie jednak są...wręcz paskudne. W zasadzie same odpowiedniki mięsa są paskudne. Obojętnie czy z soi czy z fasoli i czego jeszcze je tam robią.
Proszę Was zatem o pomoc, polecenie jakiegoś dobrego wege burgera.
Może ktoś z Was wie, gdzie poszli ludzie z "Krowy" albo ich przepisy?
Nie upieram się by "kotlet" miał teksturę mięsa, czy podobny smak. Wydaje mi się, że właśnie dlatego "Krowarzywa" była dobra. Nie upierali się by coś zrobić na siłę mięsopodobnego tylko dawali odpowiedniki mięsa same w sobie smaczne i sycące.
Z góry dziękuję.
------------------------------------------
Bardzo dziękuję za liczne odpowiedzi. Mam naprawdę dużo propozycji do sprawdzenia :-)
Pozwolę sobie opisać moje wrażenia z tych już wypróbowanych.
Załóżmy, że 5/5 to "cieciorex" albo "vegan pastrami" z czasów świetności Krowarzywa.
- Max Burgers. Zamówiłem Burger Rywala Plant Beef z klasycznymi frytkami.
Solidna pozycja jeżeli chodzi o "mięso". Jest ono z gatunku tych, które próbują udawać że nim są. Sam ten składnik oceniłbym na 3.5-4/5.
Problem w tym, że reszta burgera jest poniżej średniej. Jak coś z Maca albo Kinga. Frytki podobnie (to informacyjnie, ich jakość nie wpływa na ocenę ostateczną).
Do tego...nie wiem czy to kwestia "mięsa" czy całego zestawu, ale on "zostaje" z Tobą jak większość mięsnych. Odbija się i powoduje ciężkość w żołądku, której po dobrych roślinnych normalnie nie doświadczałem.
Ostateczna, moja subiektywna ocena za całość burgera to 3/5. W kryzysie zamówię, ale mam nadzieję na lepsze alternatywy. Tak czy inaczej rewelacja, bo najlepsze co jadłem od czasów Krowy to 2/5. Polecam spróbować choć raz, może Wam bardziej przypadnie do gustu.
4
u/Desmondev Jul 16 '25
Falla na al. Jana Pawła - ćwierć funciak / jak pierwszy raz wziąłem to powątpiewałem czy to napewno vege,
3
u/marianna_razpijana1 Jul 16 '25
borzeeee, jak tęsknię za krowa! na hożej jedzonko mieli najlepsze… mimo, że to była siec, na hożej zawsze wszystko było plus pyszne xd ogólnie słabo z burgerami teraz, czasem zamawiam z warburgera, ale tylko kiedy mają beyonda, bo ten og burger jest wymiotny
1
u/2hurd Jul 17 '25
A czemu Krowa splajtowała? Zawsze tam było sporo ludzi, ja wiem, że rameny ostatnio górą w Wawie, a vegan ramen jest pyszny, ale chyba na utrzymanie biznesu im powinno spokojnie starczyć.
5
u/Kosmopolitykanczyk Jul 18 '25
Tam była taka jamuszerka, że nie dało się tego utrzymać pomimo sukcesu
3
u/marianna_razpijana1 Jul 17 '25
nie wiem, ale obstawiam, że mogli się znudzić tą swoją powtarzalnością?
poza tym poszczególne lokale bardzo od siebie odstawały jakością.
może też kwestia zarządzania, jakieś wewnętrzne napięcia? za nimi cały czas ciągnęła się ta sprawa sprzed wielu lat o łamaniu praw pracowników.
2
u/Top-Entrepreneur8864 Jul 17 '25
Krąży po necie wywiad z właścicielem, w którym mówił, że padli ofiarą sukcesu. Byli jednymi z pierwszych i jak wege restauracje stały się modne, to konkurencja zrobiła się zbyt duża.
3
u/CommentChaos Jul 20 '25
No on na pewno nie powie nic co by mogło sugerować, że podejmował złe decyzje jako przedsiębiorca.
2
u/CommentChaos Jul 20 '25
Wiem, że dużo lokali zamknęli w COVIDzie. Zawsze myślałam, że to kwestia tego, że próbowali ugryźć za dużo i jak przyszedł COVID to nie mieli dostatecznego cashflowu i zaczęli przepalać hajs do tego stopnia, że nie mogli utrzymać pozostałych restauracji również.
3
u/reisentable Jul 16 '25
Podepne sie, jest gdzieś odpowiednik cieciorexa? Taki co w ogóle nie próbuje smakować jak mięso i czuć że jest z cieciorki/fasoli
1
u/Arrival117 Jul 17 '25
A próbowałeś sam zrobić z "gotowców mięsnych"? Np. https://dobrakaloria.pl/zdrowy-grill/82-roslinny-burger-
Ten mi smakuje i kilka innych, ale nie wszystkie są ok. Trzeba próbować. Jak już znajdziesz "mięso", które ci smakuje to resztę ogarniasz szybciej niż dojdziesz do burgerowni. O ile tradycyjnych burgerów sam w domu nie robię to vege wychodzą super.
1
1
1
u/franco_shade Jul 16 '25
Smashny Burger i Między Bułkami - w obu przypadkach w wersji wegetariańskiej beyond burger. Smashny ma dedykowanego burgera wege, natomiast w Między Bułkami każdego burgera można zamówić z beyondem. Frytki w obu lokalach rownież polecam!
7
u/MsbS Jul 16 '25
Sprawdź Lokal Vegan Bistro na Kruczej koło Uki Uki. Menu zmienia się, więc burgery bywają w karcie. Ale wszystko co tam jadłem (mielone, sznycle, itepe) bardzo dobre.