Cześć,
Ile czasu zajęło Wam znalezienie mieszkania do zakupu?
Gdzie szukaliście ofert, czy stosowaliście jakieś inne sposoby poza przeglądaniem popularnych portali?
Warszawski rynek jest szalony :( Przeglądam ogłoszenia na portalach mieszkaniowych po kilka razy dziennie od miesiąca, wybór jest bardzo słaby, mam wrażenie, że mało sensownych mieszkań wchodzi na rynek, lub rozchodzą się innymi kanałami, o których ja nie wiem.
Mój budżet nie jest mały, szukam mieszkania ok 60m w nowym budownictwie w dobrze skomunikowanej części Mokotowa, lub Ursynowa. To pewnie dodatkowo utrudnia temat, bo taki metraż jest najbardziej chodliwy.
W nowych ogłoszeniach, które się pojawiają w 90% jest coś nie tak, nic mi się nie podoba. A to parter, a to bardzo długi korytarz zabierający spory metraż, a to lokalizacja przy głównej bardzo ruchliwej ulicy, lub fatalnie zarządzana wspólnota.
Kontaktowało się ze mną kilku pośredników nieruchomości, obiecując oferty spod lady z tzw. systemu MLS - jednak te same oferty znajdywałam później na otodom, zazwyczaj nie były to też żadne wyjątkowe mieszkania, ot podbita cena przez właściciela poprzez stwarzanie wrażenia ekskluzywności. Albo po prostu (jeszcze) nie trafiłam na dobrego pośrednika.
Proszę o rady.
Dziękuję